Co tam u nas?

Wiki · Wysłany: 12.11.08, 7:24PM Temat postu: Co tam u nas?

Co ostatnio się u Was zdarzyło ciekawego, pięknego, wzruszającego, albo po prostu malutkiego, prawie nic nie znaczącego,lecz miłego?

Ja spotkałam się w poniedziałek z bardzo dawno nie widzianą przyjaciółką. Chodziłyśmy sobie tam i tu Wink

Byłyśmy na pizzy i na kawie. Porozmawiałyśmy sobie troszkę Wink

A co u Was?

Rilla · Wysłany: 12.11.08, 9:39PM Temat postu:

Cóż, ja szykuję się obecnie do 3 kolosów, które mają mieć miejsce w środę za 2 tygodnie Mr. Green

A poza tym, to spędzam czas ze znajomymi oraz doskonalę swój warsztat literacki Wink

Kasika · Wysłany: 06.12.08, 11:39PM Temat postu:

Gram, przygotowuję na jutro na WOK prezentację o Beatlesach <33.

I cieszę się, że jeden z pewnych dwóch facetów których mam na oku od września zaszczycił mnie dziś rozmową ^^ Zwykłe obgadywanie nauczycieli ale zawsze, no i w końcu będzie mnie pamiętał, no nie? XDD

I zaczynam na poważnie Travisa słuchać. ^^

Jej! Jeden facet nadal jest w moim oku, ale nie wiem, o jakiego chodziło mi jeśli chodzi o tego drugiego ^^

A zakombinowałam z usunięciem posta tylko dlatego, że nikomu nie przyszłoby do głowy sprawdzać tego tematu. ^^

A więc co tam u Was, moi drodzy?

Wiki · Wysłany: 20.12.08, 4:36PM Temat postu:

Nieługo Święta Bożego Narodzenia. Przerwa świąteczna w tym roku bardzo długa. Wreszcie sobie odpocznę Smile

Holly · Wysłany: 20.12.08, 5:45PM Temat postu:

Ja jestem tak szczęśliwa, ze zaraz wywinę fikołka z radości. PRZERWA. W końcu ta upragniona przerwa, Nowy Rok i odpoczynek Very Happy

Co tam u Was słychać?

Kasika · Wysłany: 21.12.08, 10:43PM Temat postu:

Jutro idę do szkoły ;|

Ale co tam,musze kupić prezent koleżance pod choinkę i mam tylko dwa znienawidzone angielskie, oglądnę sobie program słowno muzyczny [który, jak znam życie będzie ŚWIETNY], pójdę do dentysty, po czym wrócę do domu xD

I może w końcu skoncze następny odcinek do Lilian, bo jakoś nie mogę go wymęczyć xD

Sissi · Wysłany: 22.12.08, 1:11PM Temat postu:

Ja na szczeście mam wolne i nie musze iść do szkoły- prezenty też mam już kupione Wink

A i tak cały czas jestem dziwnie zabiegana Very Happy

Wróciłam niedawno z miasta i okropnie zmokłam- nawet teraz za oknem pada deszcz (A gdzie śnieg Evil or Very Mad

) Teraz się suszę i zaraz wezmę do roboty, niby nie dużo mi jeszcze zostało, ale trzeba coś jeszcze poprawić.

Ja chyba także wezmę się dzisiaj za pisanie 4 odcinka o Izie i o jej spotkaniu z Pearl i Alicji. Wolałabym go wstawić jeszcze przed Wigilią, ale nie mam pojęcia jak to będzie Wink

Mam nadzieję, ze Tobie Kasiu także uda się dokończyć odcinek- bo steskniłam się już za waszymi opowiedaniami- i mówię serio Wink

Wiki · Wysłany: 22.12.08, 3:23PM Temat postu:

Sissi · Wysłany: 22.12.08, 3:32PM Temat postu:

Ja tez już skończyłam sprzątać Wink

Coś ani Alicja, ani Pearl, ani Iza nie moga w końcu ujawnić światu, że sie zaprzyjaźniły- ale to dobrze, że przynajmniej nie jestem sama. Matko, jak mi się nie chce tego pisać, jest tak ponuro, że najchętniej poszłabym spać, ale co robić, wezmę się za to już dziś. Musze napisać chociaż część. Grunt to motywacja Very Happy

Tylko, zeby nie skończyło sie tylko na motywowaniu, bo jeśli nie dziś i jutro to nie wiem kiedy Wink

Z ciekawości- ile odcinków macie już dokłodnie zaplanowanych ? Ja mam 11 tak dokładnie, a reszta to tylo zarysy. Tylko żeby wziąść sie za robotę, a nie wciąż tylko wymyślać nowe wątki nie wprowadzając ich nawet w życie Wink

Rilla · Wysłany: 23.12.08, 11:34AM Temat postu:

Wyobraźcie sobie, że ja również piszę kolejny odcinek Amelii i nie mogę go dokończyć ^^
Ech, te studia strasznie komplikują ludziom życie Very Happy

Kasika · Wysłany: 23.12.08, 11:55AM Temat postu:

Mi już LO komplikuje życie, to jak będzie na studiach.... ;|

Wczoraj jednak nie było tak fajnie. Program słowno-muzyczny był kiepski, a u dentysty czekałam skandalicznie długo - ponad , godziny! Dobrze że tata akurat był w mieście bo następne 2 godziny czekałabym na autobus. I przegapiłam następny odcinek "Stawiam na Tolka Banana". A tak bardzo sobie przysięgałam że oglądnę wszystkie od deski do deski!

No a teraz weselej: Kto chce zobaczyć moje pierniczki? - zapraszam - [link widoczny dla zalogowanych] [taka jestem dumna z nich, że wszystkim to zdjęcie wysyłam, niektórzy tu coś o tym wiedzą ^^]

Holly · Wysłany: 23.12.08, 12:05PM Temat postu:

Tak, na przykład ja xD
Jeszcze raz napiszę, że te pierniczki to istne arcydzieło. Są tak idealnie piękne! Very Happy

Ja nigdy nie upiekłabym czegoś takiego Confused

Kasika · Wysłany: 23.12.08, 12:11PM Temat postu:

Eee tam, wystarczy jeden wieczór. Foremki są przecież idealnie kształtne (;

Nawiasem, właśnie wyjrzałam przypadkiem przez okno. Co widzę? Śnieżyca taka, ze świata nie widać! A wyjrzałam, bo się zdziwiłam, ze o 11 jest tak ciemno ^^

Sissi · Wysłany: 23.12.08, 4:49PM Temat postu:

Kasiu, widzę, ze miałaś co robić Very Happy

Ja w tym roku pierniczków nie robię- zbuntowałam się Very Happy

A tak na poważnie po prostu ciocia się zgłosiła, że je upiecze Wink

Wiem coś o tym jak liceum potrafi komlikować życie- już chociażby te 2 tygodnie wolnego wcale takie wolne nie są i muszę się uczyć Crying or Very sad

Ale to nic- stanowczo wolę tę mękę w liceum niż tą która mnie czeka na studiach, także cieszę się z tego co mam Very Happy

A śniegu nie mam, słoneczko tez juz zaszło no i w ogóle na dworze nie jest świątecznie. Ciesze się, ze pracujecie nad odcinkami, będę miała co czytać Very Happy

Ja jak na rzie mam tylko jedną trzecią opowiadania i to tylko w zeszycie, ale to zawsze coś Very Happy

EDIT

Kochani, ja już za wczasu życzę Wam Wesołych Świąt. Mam nadzieję, ze będą one niezwykle wesołe i szczęśliwe, że wszystkim czas minie bardzo dobrze i będziemy mieli co wspominać :* Wszystkiego dobrego :*

Kasika · Wysłany: 27.12.08, 12:05AM Temat postu:

Święta minęły w miłej atmosferze - chyba mogło być gorzej, chociaż dzisiaj prawie się zabiłam na gołoledzi, niosąc ciotce obiad Mr. Green

A wam jak minęły święta, kochani?
I co robicie przez te dni do Sylwestra? Ja jutro wybywam na drugi zjazd harcerskiego kursu zastępowych, i nie ma mnie do wtorku. Coś czuję, ze nie będę miała się nawet kiedy pouczyć! Ale nie szkodzi. Co tam dwie jedynki z chemii, c'est la vie! A poza tym prócz nich jest jeszcze piątka Mr. Green

Wen mnie dopadł nawet. Szkoda tylko, że spożytkuję go na coś innego niż moje opowiadanie o Lilian [chociaż trochę go tam poszło - dowodem news jest ^^]
Ale może akurat będzie mnie trzymać do końca wolnych dni? Wtedy będę pisać pisać pisać!
I wy piszcie na tym forum, piszcie, piszcie, niech ono tętni życiem (;
Zostawiam Was z takim zadaniem do wtorku, do napisaniaa! ;**